Stosowanie nafty na zatkane żyły to praktyka, która mimo popularności w niektórych środowiskach medycyny naturalnej, jest obarczona licznymi ryzykami i brakiem naukowych dowodów na skuteczność. Nafta oczyszczona, często sprzedawana w formie homeopatycznych kropli, ma w składzie etanol i podobne związki, które według niektórych użytkowników mają właściwości rozrzedzające krew i wspomagające układ krążenia. Jednak badania naukowe nie potwierdzają tych efektów, a stosowanie nafty doustnie lub zewnętrznie na skórę może prowadzić do poważnych skutków ubocznych. Spożywanie nafty, zwłaszcza w niekontrolowanych ilościach, grozi zatruciem objawiającym się wymiotami, biegunką, trudnościami w oddychaniu, bólem i podrażnieniem dróg oddechowych, a w skrajnych przypadkach może prowadzić do śpiączki i śmierci. Zewnętrzne stosowanie nafty może powodować oparzenia skóry, podrażnienia, świąd oraz reakcje alergiczne. Wskazania do stosowania nafty w medycynie naturalnej ograniczają się do bardzo wąskiego zakresu i wymagają ścisłej kontroli lekarza, natomiast jej użycie na zatkane żyły nie powinno być podejmowane bez konsultacji. Ograniczenia wynikają z toksyczności nafty i braku potwierdzonej skuteczności oraz bezpieczeństwa. Zalecane jest unikanie samodzielnego stosowania oraz poszukiwanie alternatywnych, naukowo potwierdzonych metod poprawy krążenia i rozrzedzania krwi. W domowych warunkach zdecydowanie odradza się stosowanie nafty, a w profesjonalnej terapii stosuje się bezpieczniejsze i przebadane preparaty. Praktyczne porady to świadomość ryzyka, natychmiastowa konsultacja lekarska przy objawach zatrucia i stosowanie środków opartych na dowiedzionej skuteczności. Nafta nie powinna być mylona z preparatami leczniczymi i wymaga szczególnej ostrożności. Metoda ta stoi w opozycji do bezpiecznych praktyk medycyny naturalnej i jest tematem krytycznym w kontekście bezpiecznej terapii naturalnej.
